Przyszła panna, która opowiada,
że ona zna pana, który przyszedł
znad morskiego dna
i tapla się, tapla się
w wodorostach
i w brzuchu trzyma swoich
i krzyczy: ,,jestem król,
jestem król, jestem król!"
Tak naprawdę nic tu nie ma
i nie znajdziesz tu krwi,
dzieci spod znaku Ryby,
wchodzących przez otwarte drzwi.
Człowiek Ryba wchodzi na dach,
patrzy na blizny sprzed lat
i krzyczy: ,,na co ty liczyłeś,
litościwy Panie mój?
murem za mą płetwą stój!
bo tak mnie już stworzyłeś."
Chore łuski lśnią już słabo.
Na co nam to było,
na co?
Tak naprawdę nic tu nie ma
i nie znajdziesz tu krwi,
dzieci spod znaku Ryby,
wchodzących przez otwarte drzwi.
In Adrian Snood’s songs, soulful vocals and slow-moving alt-pop swirl together to create something distinctly moving. Bandcamp New & Notable Apr 1, 2023